poniedziałek, 18 marca 2013

tutorial: NO-water marble.
Tamit2416:47 15 komentarze


Water marble...bez wody?
Czemu nie!

Dzisiaj podpowiemy jak wykonać zdobienie tzw. metodą dry marbling.



Jak Wam się podoba? Spróbujecie?
A może wolicie tradycyjną, mokrą metodę?


In Category :

15 komentarzy:

  1. theCieniu18 marca 2013 17:07

    O, akurat dzisiaj wrzuciłam posta ze zdobieniem wykonanym ta metodą :D nawet zrobiłam gifa jak mażę wykałaczką po paznokciu ;)
    dry marbling jest fajny, bo idzie szybko, zużywa się mniej lakieru no i nie ma takiego bałaganu :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Niunia ♥18 marca 2013 18:02

    Wszystko pieknie ładnie, ale mam wrażenie, że metodą water marble przejścia miedzy kolorami wychodzą taki delikatniejsze ;))

    OdpowiedzUsuń
  3. Hiro18 marca 2013 18:05

    IMHO wodne wychodzą ciekawsze, niemniej godna zapamiętania metoda ;)
    {hiroinwonderland}

    OdpowiedzUsuń
  4. Unknown18 marca 2013 18:24

    świetna metoda :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Unknown18 marca 2013 18:32

    Na mokro zdecydowanie mi lepiej wychodzi ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kokodylek18 marca 2013 18:36

    Podoba mi się bardziej wodna metoda, chociaż nie mam do niej wprawy. Niemniej ten sposób też wypróbuję :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Fixation18 marca 2013 18:44

    świetna, może spróbuje :)

    OdpowiedzUsuń
  8. aalimkaa18 marca 2013 18:53

    Z wodą wychodzi zdecydowanie delikatniej :) Ale lubię też tę metodę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. mixoflife18 marca 2013 20:34

    Z woda efekt jest ciekawszy, ale ten zdecydowanie szybszy :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nail Made By Kate18 marca 2013 21:19

    niezły pomysł :) będę musiała spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  11. sabbatha18 marca 2013 21:24

    z wodą lepsze, ale ile babrania ;p

    OdpowiedzUsuń
  12. Agni18 marca 2013 22:08

    Ładny efekt. Z wodą delikatniej i ciekawiej, ale ile brudzenia! To na pewno ciekawsza alternatywa!

    OdpowiedzUsuń
  13. MILEX19 marca 2013 03:21

    DOBRE!

    OdpowiedzUsuń
  14. missusing19 marca 2013 15:15

    Ciekawe mogą wyjść wzorki, ale trzeba dodać, że przy tym zdobieniu trzeba się na prawdę śpieszyć, bo lakiery muszą być mokre. Wg mnie zamiast wykałaczki lepiej się sprawdza igła, im cieńsza, tym lepsza :)

    OdpowiedzUsuń
  15. tova127 marca 2013 13:25

    Próbowałam, ale ilość lakieru za duża jak dla mnie :(

    OdpowiedzUsuń