poniedziałek, 3 czerwca 2013

Lakierowe nowości: A-England Burne-Jones Collection.
Tamit2412:38 15 komentarze


"a-England" chyba każda lakierowa maniaczka słyszała tę nazwę i kojarzy z nią minimalistyczne, eleganckie buteleczki. Te dumne lakiery potrafią śnić się po nocach, coś o tym wiem.

a england logo

Wszystkie kolekcje tej angielskiej marki założonej w 2011 r. są niezwykłe- z każdym lakierem związana jest jakaś historia. A-England to marka, która przemyca do lakierowego świata szczyptę magii, mitów czy legend. Każda buteleczka opowiada o czym innym. W ten sposób autorka połączyła swoje dwie pasje: miłość do lakierów i historii.

Kolekcja Burne-Jones dedykowana jest angielskiemu malarzowi, sir Edwardowi Burne-Jonsowi, który żył w XIX w., w Londynie. W jego twórczości widać fascynację mistycznym europejskim średniowieczem, w obrazach dostrzeżemy wiele symboli z tego właśnie okresu. 
Opisywana kolekcja zainspirowana została serią obrazów "Legenda dzikiej róży" zwanej też  "Śpiącą pięknością" (ang. Sleeping beauty).


Kolekcja liczy 5 pięknych lakierów. Każdy z nich to tak zwane scatter holo, czyli lakiery holograficzne rozproszone. Na uwagę zasługuje ni tylko finish i kolorystyka, ale też same nazwy lakierów.

a-england Byrne-Jones Dream nailwheel

a-england Byrne-Jones Dream nailwheel 2




a-england Briar Rose Sleeping Beauty wheel

a-england Briarwood wheel

a-england Fated Prince wheel


a-england Rose Bower wheel


a-england Sleeping Palace wheel



*Briarwood- odcień pojawi się w sprzedaży później niż pozostałe

Swatche 4 pierwszych odcieni możecie zobaczyć tu.


Lakiery możemy kupić tylko w Internecie online- najlepiej sprawdzać listę dostępnych sklepów na facebooku A-England, o tu. Zachęcam Was do przejrzenia oferty sklepu autorskiego tutaj.
Lakiery poprzednich kolekcji kosztowały 9 funtów za buteleczkę.

Te lakiery mają coś w sobie, prawda?

żródła: 1, 2, 3.








In Category :

15 komentarzy:

  1. Tego 'straconego' to bym przygarnęła do domku :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fated Prince i Sleeping Palace najlepsze. Oj, chciałoby się mieć, oj chciało.

    OdpowiedzUsuń
  3. Briarwood baaaardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetnie się prezentują! Chciałoby się, oj chciało takie na pazurkach ponosić...

    OdpowiedzUsuń
  5. O mamo piękne są! przygarnęłabym wszystkie!

    OdpowiedzUsuń
  6. Podobają mi się te róże-fiolety!

    OdpowiedzUsuń
  7. Oglądałam je dziś na jakimś zagranicznym blogu, są genialne!

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne a czerwień dosłownie zwaliła mnie z nóg :)

    OdpowiedzUsuń
  9. kto by ich nie chciał ah cudeńka :)

    OdpowiedzUsuń