Po krótkiej przerwie z postami gościnnymi wracamy na nowo- dzisiaj gości u nas Dziagusia ze swoim muzycznym mani :)
"Hej, tu Dziagusia. Witam Was serdecznie! :)
Bardzo się cieszę, że mogę napisać dla Was ten post gościnny. Specjalnie na tą okazję przygotowałam muzyczne zdobienie. Ja osobiście nie mogę żyć bez muzyki, towarzyszy mi ona codziennie i nie wyobrażam sobie dnia bez posłuchania moich ulubionych utworów. Zapewne większość z Was też tak ma ;) Tak już jest, jedni muzykę tworzą, inni jej słuchają, ale każdy ma w niej jakiś swój udział :)
Moje zdobienie nie jest skomplikowane, jest wręcz bardzo proste do wykonania. Na początku pokryłam paznokcie dwoma warstwami białego lakieru Diadem F-28, szeroko znanego w blogosferze. Następnie przy pomocy sondy i czarnego lakieru z cienkim pędzelkiem Delia Art Decoration #3 namalowałam na paznokciach pięciolinię i nutki. ;)
Jak Wam się podoba takie mani? :)
Dziękuję bardzo, że mogłam dla Was napisać. Pozdrawiam, Dziagusia :)"
Bardzo się cieszę, że mogę napisać dla Was ten post gościnny. Specjalnie na tą okazję przygotowałam muzyczne zdobienie. Ja osobiście nie mogę żyć bez muzyki, towarzyszy mi ona codziennie i nie wyobrażam sobie dnia bez posłuchania moich ulubionych utworów. Zapewne większość z Was też tak ma ;) Tak już jest, jedni muzykę tworzą, inni jej słuchają, ale każdy ma w niej jakiś swój udział :)
Moje zdobienie nie jest skomplikowane, jest wręcz bardzo proste do wykonania. Na początku pokryłam paznokcie dwoma warstwami białego lakieru Diadem F-28, szeroko znanego w blogosferze. Następnie przy pomocy sondy i czarnego lakieru z cienkim pędzelkiem Delia Art Decoration #3 namalowałam na paznokciach pięciolinię i nutki. ;)
Jak Wam się podoba takie mani? :)
Dziękuję bardzo, że mogłam dla Was napisać. Pozdrawiam, Dziagusia :)"
śliczne pazurki i motyw! baardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńW sumie proste zdobienie a bardzo ładne, podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńSuper motyw i piękne wykonanie, tylko nutki ogólnie mają ogonki z prawej strony a nie z lewej - taki szczegół ;)
OdpowiedzUsuńBaardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie:) ja stawiam na muzykoterapię przy porodzie... paznokci niestety nie można mieć pomalowanych:)
OdpowiedzUsuńNiby takie proste, a pomysłowe i śliczne!
OdpowiedzUsuń